Z wizytą w królewskim grodzie!

14 i 15 maja uczniowie klas IV-VI uczestniczyli w dwudniowej wycieczce do Krakowa. Organizatorki: Ewa Lenar i Alicja Grad zadbały, by nie zabrakło atrakcji.

14 i 15 maja uczniowie klas IV-VI (oraz dwie uczennice klasy III) brali udział w niezwykle interesującej i pouczającej wycieczce do Krakowa.  Królewski gród powitał nas wspaniałą słoneczną pogodą, tak więc pobyt w tym niezwykłym mieście zapowiadał się obiecująco. Nie było czasu na nudę, bo kierownik wycieczki Ewa Lenar i Alicja Grad zadbały, by program był ciekawy i zróżnicowany. Zwiedzanie rozpoczęliśmy do Rynku Głównego, gdzie zapoznaliśmy się z jego historią oraz zwiedziliśmy min. Kościół Mariacki, Sukiennice, zobaczyliśmy Barbakan i spacerowaliśmy po Plantach.  Punktualnie o godzinie 1100 zajęliśmy miejsca w Teatrze Bagatela, gdzie obejrzeliśmy przepiękny spektakl pt. „Tajemniczy ogród”. Po południu odwiedziliśmy zwierzęta w ZOO. Każdy z uczestników znalazł tam swojego faworyta, ale niewątpliwie największą radość sprawiły nam wesołe, rozbrykane małpki. Wieczorem czekała na nas następna porcja atrakcji w postaci rozkosznego szaleństwa w Parku Wodnym. Kto nie był z nami, niech żałuje!
Po nocy spędzonej w schronisku młodzieżowym oraz smacznym śniadaniu
w stołówce Szkoły Gastronomicznej kontynuowaliśmy nasz jakże bogaty program. Słoneczna pogoda sprawiła, że rejs statkiem po Wiśle wydał się nam jedna chwilką. Z pokładu podziwialiśmy zabytkowy, ale i ten nowoczesny Kraków.
Przed południem rozpoczęliśmy zwiedzanie Wawelu. Oczarowało nas piękno
i niezwykłość tej wspaniałej renesansowej siedziby królów Polski. Na trasie zwiedzania znalazły się: Kaplica Zygmuntowska, Groby Królewskie, dzwonnica no i przede wszystkim bogate wnętrza. Widok Sali Poselskiej, kolekcji arrasów o tematyce biblijnej czy mitologicznej przyprawiał o zawrót głowy.
Po popołudniowym spacerze po Rynku i zakupach pamiątek czekała nas jeszcze niezwykła  podróż w przeszłość, a to za sprawą podziemnej trasy turystycznej. W tych wnętrzach historia jawiła się nam poprzez zastosowanie nowoczesnego sprzętu multimedialnego. Niektórzy z zaciekawieniem oglądali prezentacje, eksponaty i rekonstrukcje minionych zdarzeń. To była niezwykła lekcja historii!
Wszystko co dobre, szybko się kończy! Nasza wyprawa do królewskiego Krakowa też musiała dobiec kresu. Wracaliśmy z niej radośni, zadowoleni i (jak mają nadzieję organizatorzy) bogatsi o nową wiedzę i doświadczenia. 

Więcej zdjęć w naszej galerii